Już wiem!

O jednych sparawach mówimy pieknie, o innych trywialnie. O jeszcze innych raz pięknie, raz trywialnie. Do tych ostatnich należy miłość, a raczej relacja pomiędzy dwoma osobami..

Ja chciałabym opowiedzieć dzisiaj jak najpiękniej o tym, co czuję. Jeśli mi nie wyjdzie dość pięknie... wykasuję.

Wiele razy zastanawiałam się, jak to jest poczuć to coś...Kiedy ktoś mówił, .. bo to się wie.. ja tylko kiwałam głową i myślałam, ...a skąd się wie?? Bo ja nie wiedziałam..

Wiedziałam, jak to jest stracić dla kogoś głowę, tak do upadku ducha i wartości, efektem czego czułam się potem podle..

Wiedziałam, jak to jest mieć z kimś wspólne łyżki i widelce, które zostawiało się w szufladzie wychodząc.. na zawsze..

Wiedziałam, jak to jest iść z kims do łóżka po to, żeby po... czuć się byle jak..

 

Ale nie wiedziałam, jak to jest oczekiwać Czyjegoś przyjazdu bez szału, a za to z tą ciepłą oswojoną radością, co wypełnia mnie blaskiem.

Nie wiedziałam, jak to jest witać Kogoś i myśleć przy tym- jakbyśmy się widzieli minutę temu..

Nie wiedziałam, jak to jest przytulić Kogoś i poczuć bezbrzeżną czułość i morze dobra w duszy..

Nie wiedzialam, jak to jest chcieć Komuś wszystko opowiadać, dzielić się sprawami istotnymi i nieważnymi

Nie wiedziałam, jak to jest, kiedy czuję się z Kimś wspaniale, dobrze, bezpiecznie, a przy tym taaaak słodko normalnie..

Nie wiedziałam, jak to jest kochać się z Kimś i śmiać przy tym i gadać i kochać i widzieć w Kogoś oczach tyle miłości. I czuć tą miłość w sercu..

 

A teraz już wiem.. Wiem to wszystko i jestem bardzo szcześliwa..

Kocham Cię Czarodzieju.

Komentarze

  1. ryzyko powinno być uszanowane. ja wierzę, że Tobie też się poszczęści i będziesz wesołą osóbką chodzącą, a właściwie latająca na skrzydłach:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy czarodziej to przeczyta tooo normalnie go zamuruje :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. już zamurowało..:))) ale z innych powodów hahahhaha

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie się juz poszczęsciło!:) i to w wielu dziedzinach, jakoś tak ostatnio wszystko mi się uklada:) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  5. No to wpadłaś! Bo to jest właśnie to! To miłość. To kochanie. Nareszcie..... Ktoś to opisał jak jest naprawdę. Zrobiłaś to jak facet ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. hahahahhahaaaaa... mówisz zrobiałam to jak facet?? a to ciekawe, bo ja baba jestem, ale tez zakochana:)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Jak w studni

Lewe ramię