Dzień Matki
Ostatnio Mąż powiedział mi piękny komplement.. "Gdybyś to ty była moją mamą, byłbym w innym miejscu mojego życia.." Prawda, że niebanalny? Może dla innej kobiety nie byłby to komplement roku, ale dla mnie tak. Chcę być dobrą mamą. Chcę być mamą lepszą, niż miałam ja sama. Mam na tym punkcie hopla. Dlaczego? Dlatego, że dla mojej mamy dzieci były pracą. Ciężką i niewdzięczną. Były wysiłkiem i strasznym poświęceniem, za które powinniśmy płacić właściwie od urodzenia. Moja mama powiedziała mojemu bratu, że go nie kocha, a do mnie, że mam szczęście, że mnie nie usunęła, bo już leżała na kozetce ginekologa. I ona tego nie zrobiła, bądź wdzięczna, bądź.. Moja mama nie robiła nam śniadań do szkoły, nie odrabiała, tudzież nie doglądała naszych lekcji, nie wyprawiała nam urodzin, nie chodziła z nami na spacery, nie chwaliła za często. A czasem nawet dogadywała. "Och, ty masz takie szerokie biodra córko, no trudno, taka jesteś.." Żeby matka powiedziała to do dorastającej córk