Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2009

Życie

Obraz
        To my:) napisałam notkę, ale mi ją zeżarło://// wrrrr... Wyszłam z wprawy:) Jak widać Młody Człowiek dołączył już do grona kosumentów/smakoszy. Na razie lepiej to wygląda na zdjęciu niż faktycznie, ale to jakieś początki:) Mnie jest mało, a wręcz coraz mniej, etat mamuchy wepchnął Olenę w ciemny róg niepamięci.. Czasu brakuje na wszystko. Niestety. Ale nie narzekam, jestem szczęśliwa, choć chwilami mam doły, jak rów mariański. Czekam na wiosnę i odrobinę wytchnienia. I choć jedną przespaną noc;) To już pewnie niedługo.. pewnie już ja kilka miesięcy:))))