Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

Chwilo trwaj

- Czy mogłobyś się Życie zatrzymać? - Ale jak, teraz? W tej chwili? Chłopaki nie mają się dziś obudzić, czy jak? - Nie, nie o to chodzi. Oj Życie, Ty też taka gapa jesteś.. Ty myślisz, że ja bym Cię o taki banał prosiła? Życie, Ty się zatrzymaj tak ogólnie dziś, teraz, przy tej świętej sobocie. - Dziwna prośba, moja droga. Ludzie proszą raczej, żebym mijało szybciej, bo czekają na coś.. Na wypłatę, na lato, zimę, promocje w kerfurze. Czekają na urlop, pracę, miłość, rozwiązanie problemów. Ludzie ciągle na coś czekają i poganiają mnie, jak samochody w korku. A ty mi mówisz- stań!. Się nie dziw zatem, że zgłupiałom. A możesz mi chociaż zdradzić dlaczego mam znieruchomieć? - Mogę. Jasne, że mogę, Życie. To wyjaśnienie jestem Ci w sumie należna.. Zatrzymaj się, bo lubię ciszę sobotniego poranka. Uspokaja mnie ona. Lubię patrzeć na mojego śpiącego syna, który zaraz się obudzi i powie- mrrryyy, jestem kotem, kocham cię kocia mamo. Lubię bujać się w moim wiszącym fotelu i patrzeć na kwiaty na