Inaczej

***

Co to jest miłość?

Nie wiem

Ale to miłe

Że chcę ją mieć

Dla siebie

Na nie wiem

Ile

 

Gdzie mieszka miłość?

Nie wiem

Może w uśmiechu

Czasem ją słychać

W śpiewie

A czasem

W echu

 

Co to jest miłość?

Powiedz

Albo nic nie mów

Ja chcę cię mieć

Przy sobie

I nie wiem

Czemu

 

Jonusz Kofta

 

***

 

Przytul sie do mnie

 

Jesteśmy tacy delikatni

Aż strach

Oczy z niebem i łąką

Chroni powieka z bibułki

Nóż wchodzi w brzuch

Łatwiej niż chleb

A krew

Przy nieostrożnym ruchu kierownicy

Wyfruwa jak spłoszony ptak

Nasza płeć

Meduza wyrzucona na brzeg

Tylko przez chwilę wilgotna

Wszystko w nas

Jest bardziej kwestią czasu

Niż w przypadku cegieł

A nawet kruchego szkła

Kamień posiada nad nami

Druzgocącą przewagę

Więc przytul sie do mnie

 

Tylko czułość idzie do nieba

 

Tomasz Jasturn

Komentarze

  1. No to widzę, że wpadłaś jak Ja! ;))) Ogólnie to zwariowany stan ale nie chciałbym aby w Moim przypadku się skończył, czego i Tobie życzę no i Czarodziejowi ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. no wpadłam wpadłam...:) i bardzo mi z tym dobrze i niech nie mija! tylko Filc sie buntuje, bo Pani taka oszołomiona łazi, na psa czasu nie ma, prosiaka i orła nie rzuca, na spacerach zamyslona..:) Filc chyba nie lubi miłości... innej, niż do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Misia ty mi biednego Filcusia nie zaniedbuj, bo teraz na mnie szczeka a co dopiero będzie potem. Do rodziny mnie nie przyjmie i co będzie......hahahahaaaa Będziesz musiała wybierać Filc czy ja, zdecydujesz się na zostawienie Filca i co ja zrobię? Tak więc go nie zaniedbuj, bo on mi tego nie wybaczy i z rodziny skreśli......-hahahahaa

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech tylko nie odstępuje nas na krok.... niech łazi za nami jak wierny pies.... wtedy nieważne, czym jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na to, że będziesz musiał się bardzo strać, żebym nie powiedziała: Filc, nogę odgryź!!!:) hahahhahahaaaa, bo napewno chętnie to uczyni w swej pieskiej rozpaczy:) Buziaczek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Święta Prawda!:) niech łazi, niech się czepia, niech namolna będzie..:) grunt, żeby była!:)pozdr

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Jak w studni

Lewe ramię