przepraszam- to faktycznie za mało..

jeżeli ze smutku można zniknąć, to mnie teraz nie ma

wino skończyło się jakiś czas temu

teraz kończy się whisky

już nic nie czuję

nie chcę

czuć

Komentarze

  1. Ola....robi się już tłum niewidzialnych. Od kilku dni też nie chcę niczego czuć. Zrobić niewidoczną kawę z mlekiem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oleńko, jesteś i będziesz... i to pięknie i szczęśliwie.....

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana trzymaj się... myślami jestem z Tobą... bo inaczej nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  4. mam podwieśc brandy? :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie warto sie smucić - nawet kiedy świat wali nam się na głowe i nawet wtedy, kiedy mogłoby się wydawać, że nic już nie ma sensu. Trzeba wstać, dopić drinka i iść na spacer, podziwiać chmury :*To pomaga....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Rozmowa z Kotem

Dalie