Zaczarujemy świat?
A gdybym tak zaczarowała świat do góry nogami?
Powiedziała- od teraz ma być tak a tak... Mają się zdarzyć, spotkać mnie i być. Takie tam.
Gdybym wyciągnęła czarodziejską różdżkę z pawlacza i sprawiła kilka małych czarów? Takich oswojonych, jak małe kociaki.. takich tylko na użytek wewnętrzny.
Czy byłoby o wiele lepiej? Czy byłoby inaczej, niż jest..?
A może ciekawiej jest pozwolić się czarować samemu sobie? Jak to Ktoś powiedział- najlepsze są te niespodziewane niespodzianki:)
Może faktycznie..
A zatem upycham moją różdżkę w najdalszy kąt szafy i czekam na czary samoródki:)
A Wy?
Ja też wolę, gdy czary do mnie same przychodzą. Wtedy jestem pewna, że to takie prawdziwe czary - prezent od świata i dowód na to, że są..... Jeśli zrobione - to sztuczki magiczne.... /kahunka/
OdpowiedzUsuńczasem warto poczarować dla kogoś, jeśli się tego nie spodziewa :) a dla siebie - poczekać... żadna satysfakcja z czarów dla siebie, to tak, jak z prezentami, których zawartość znamy... pewnie, że sprawiają radość, ale fajniej nie wiedzieć co w środku przed rozpakowaniem :) uwielbiam niespodziewajki pozytywne :) pozdrawiam gorąco :*
OdpowiedzUsuńCzasami chciałabym wziąć czarodziejską różdżkę i zaczarować świat tak, jak ja tego chcę. Niestety, albo na szczęście jest to niemożliwe. Ale przeciez świat i tak jest pełen magii - trzeba jej tylko poszukać.Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńCzasami chciałbym poczekać ale wiedząc, że to tylko w bajkach się zdarza wolę działać i poczarować sam.
OdpowiedzUsuńkto z nas czasem nie pomyślał, a gdyby tak zaczarować swiat..:) ale po chwili zastanowienia przychodzi taka właśnie refleksja.. że czy byłoby to prawdziwe, te czary jak z półki w supermarkecie..? Pozdr:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie o to chodzi..:) że życie to taki prezent jeszcze nie do końca rozpakowany i pakowany... poza zasiegiem naszych oczu..I tak jest chyba najlepiej:) pozdr
OdpowiedzUsuńślicznie to powiedziałaś- świat jest pełen magii... nieodnalezionej jeszcze:)pozdr ciepło:*
OdpowiedzUsuń:) no wiadomo... facet:) człowiek czynu:) i takich światu potrzeba, żebyśmy my, kobiety mogły na te czary czekać...:*
OdpowiedzUsuńo kurcze... gdyby tak kazdy zaczal czarowac to dopiero byloby zamieszania :o)) ... wiec ja chyba wole niespodzianki... takie co nam los przynosi... a tez potrafia byc mile...
OdpowiedzUsuń:))) faktycznie, gdyby tak każdy czarodziejskim kijem machał, to byłoby wesoło;) niech już nam lepiej te kije skonfiskują co by nie kusiły nocami czarownic.. hu hu hex hex:)
OdpowiedzUsuń