Brak tytułu

Jestem na moment, żeby spakować torbę i wrócić do Mamy, która zostala sama w domu. Tato jest od dziś rana w szpitalu, nie ma jeszcze diagnozy, jutro będzie wiadomo, co mu jest.

Proszę, aby każdy, kto tutaj zajrzy, pomodlił się za mojego Tatę.

I bądźcie ze mną myślą, potrzebuję wsparcia.

Wierzę, że Bóg będzie z moim Tatą i całą rodziną, że będzie dobrze.

Czuję się, jak na środkach przeciwbólowych. A głowa jednak boli..

 

Komentarze

  1. wszystko będzie dobrze! nie modliłam się już dawno, ale chyba to zrobię..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola pomodliłem się za Twojego tatę i rodzinę. Trzeba mieć wiarę i nadzieję, że będzie dobrze. Ściskam Cię i wysyłam stos ciepłych myśli. Trzymajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem myślą ciepłą przy Tobie, a za tatę pomodlę się jak potrafię...***

    OdpowiedzUsuń
  4. mozesz na mnie liczyć :) na nas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze. Pozdrawiam Ciebie i Tatę, życząc powrotu do zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem, posyłam ciepłe myśli.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie martw się !! Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie umiem sie jeszcze modlić, ale będę nosił ciepłe mysli o Tacie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. i ja sie pomodle... bedzie dobrze :**

    OdpowiedzUsuń
  10. bądź silna:* i wierzmy, że naprawde będzie dobrze

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Rozmowa z Kotem

Dalie