Żyjmy
Wróciłam. I jakoś nie wiem, jak ubrać myśli w słowa. Aż dziwne to dla mnie doświadczenie, mnie,słownej gaduły..
Z tym Panem Bogiem w górach, to była taka przenośnia trochę, wiadomo, ale żeby było zabawnie, to ja Go naprawdę spotkałam.
W Wiosce Dziecięcej w Oświęcimiu. Spotkałam Boga Codzienności, niesamowite doświadczenie.
Dziś spotkałam Boga Wieczności.
Umarł mój Dziadek.
Tak niewiele pozostaje po człowieku.
Tak niewiele...
Żyjmy tak, jakby to był ostatni dzień.
Z tym Panem Bogiem w górach, to była taka przenośnia trochę, wiadomo, ale żeby było zabawnie, to ja Go naprawdę spotkałam.
W Wiosce Dziecięcej w Oświęcimiu. Spotkałam Boga Codzienności, niesamowite doświadczenie.
Dziś spotkałam Boga Wieczności.
Umarł mój Dziadek.
Tak niewiele pozostaje po człowieku.
Tak niewiele...
Żyjmy tak, jakby to był ostatni dzień.
Komentarze
Prześlij komentarz