H. Poświatowska

* * *
Boże mój zmiłuj się nade mną
czemu stworzyłeś mnie
na niepodobieństwo
twardych kamieni
Pełna jestm twoich tajemnic
wodę zamieniam w wino pragnienia
wino - zamieniam w płomień krwi.
Boże mojego bólu
atłasowym oddechem wymość
puste gniazdo mojego serca
Lekko - zeby nie pognieść skrzydeł
tchnij we mnie ptaka
o głosie srebnym z tkliwości.

Komentarze

  1. Ja mam blokadę na bloga ale gdbyś chciała do mnie zajrzeć to proszę o wiadomość na adres omnie@onet.com.plpozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Rozmowa z Kotem

Dalie