Aż wstyd!
Ułożyłam się dziś z kubkiem herbatki obok mej zagrypionej Siostry i powspominałyśmy sobie jednym zamachem naszych exów szanownych.
Wykorzystałyśmy fakt, że Szwagier oddawał się wtenczas namiętności Wiadomości i pogadałyśmy o zeszłych czasach.
I różne emocje nami rzucały moi drodzy, Siostra nawet w pewnym momencie zagroziła, że urodzi teraz, od razu, ze śmiechu, ale jej minęły te fanaberie.
Pomijając jednak śmiechy chichy doszłyśmy do pewnego wniosku. A mianowicie, że gdybyśmy nie były takie głupie ślepe cizie, to może już dawno temu życie byśmy sobie ułożyły. Znaczy Siostra, dzięki Bogu, już ułożona:)i to szczęśliwie niezmiernie, ale swoje przejść musiała.
Ja mam poukładane w szafie z ciuchami, a to też coś, a co!
W każdym bądź razie zgodnie stwierdziłyśmy, że nam te uczuciowe historie rozumu nie przydawały, a wręcz odwrotnie. I ustaliłyśmy, w zwiazku z powyższym, że odkładamy owe wspomnienia do lamusa i nigdy przenigdy nie opowiemy o nich naszym dzieciom. Bo toć to wstyd!
Wykorzystałyśmy fakt, że Szwagier oddawał się wtenczas namiętności Wiadomości i pogadałyśmy o zeszłych czasach.
I różne emocje nami rzucały moi drodzy, Siostra nawet w pewnym momencie zagroziła, że urodzi teraz, od razu, ze śmiechu, ale jej minęły te fanaberie.
Pomijając jednak śmiechy chichy doszłyśmy do pewnego wniosku. A mianowicie, że gdybyśmy nie były takie głupie ślepe cizie, to może już dawno temu życie byśmy sobie ułożyły. Znaczy Siostra, dzięki Bogu, już ułożona:)i to szczęśliwie niezmiernie, ale swoje przejść musiała.
Ja mam poukładane w szafie z ciuchami, a to też coś, a co!
W każdym bądź razie zgodnie stwierdziłyśmy, że nam te uczuciowe historie rozumu nie przydawały, a wręcz odwrotnie. I ustaliłyśmy, w zwiazku z powyższym, że odkładamy owe wspomnienia do lamusa i nigdy przenigdy nie opowiemy o nich naszym dzieciom. Bo toć to wstyd!
może i ja powinnam zacząć od poukładania w szafie ? niech chociaz tam będzie porządek..:)
OdpowiedzUsuńDaj spokój, żaden wstyd. A chciałabyś mieć życie bez żadnych potknięć? Wtedy to dopiero nie byłoby co opowiadać wnukom ;-))
OdpowiedzUsuńno proszę Cię! przeciez wszystko co Cię spotkało spowodowalo, ze dziś jesteś taką wspaniałą Oleną - czego tu się wstydzić?
OdpowiedzUsuńhihi część przeszłości potraktujmy jako dobre wspomnienia, a część jako niechlubne zamknijmy na kluczyk i wyrzućmy do rzeki :D na szczęście na błędach się człowiek uczy... pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńmyślisz, że są kobiety, które nie mają takich historii na swoim kącie... wszystkie mądre mają, a głupie dopiero będą miały:-)))) .... mądra po szkodzie.......
OdpowiedzUsuńi człowiek nabiera tych doświadczeń ,gada o wnioskach ...analizuje je i .....dalej taki sam gUpi jak przyjdzie co do czego ;))))))pozdrowionka :))
OdpowiedzUsuńfajną masz siostrę :)pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńochhh... pewne rzeczy i jak chyba przemilcze... :] ... ale tak chyba kazdy ma... sa wspomnienia, ktore wywoluja smiech i takie, ktore lepiej zachowac dla siebie...
OdpowiedzUsuń