Kochammężu

Kocham Cię mężu za to, że mamy wspólne konto. Bo to, jak wspólne życie jest. Kocham za to, że widzisz moje wszystkie głupie wydatki, a i tak mnie nie zabijasz;) No może z wyjątkiem tej wycieraczki za 4 dychy :D
Kocham Cię za to, że mi kupujesz kredki akwarelowe. I lampkę w Ikeii. I wybierasz żarówkę z najlepszym odzwierciedleniem kolorów. To nic, że punktową, 400 lumenów, które wypalają mi dziurę w kartce. Kocham Cię za to, że potem kręcisz tymi żarówkami 2 dni :mrgreen:
Kocham Cię za Multikino i używane okulary, które Cię brzydzą, bo niewiadomo, gdzie ktoś je wkładał. Gdzie można wkładać okulary??! 😂 Kocham Cię za to, że mnie rozśmieszasz.
Kocham Cię za to, że kochasz naszego kota miłością bezzwrotną i czulszą niż ta do mnie. Rozczula mnie to. Choć kiedy kochałeś tak krewetki, uważałam to już za lekką przesadę. Ale, że ja też kocham naszą Kulękota, jest ok.
Kocham Cię za to, że kiedy chcesz kupić kolejny naświetlacz do akwarium, to robisz oczy kota i mówisz: oj tylko 59 złotych. A summa summarum kupujesz dwa naświetlacze za 164 złotych. A jak je wyjmujesz z pudełka, a zaznaczam, że jeden jest wielkości lampy stadionowej ;), to masz uśmiech na twarzy, jak nasz syn, który wyprosił dodatkową godzinę minecrafta.
I wieszasz mi tą ogromną lampę w dużym pokoju i wołasz na oglądanie i jesteś dumny, jakbyś urodził dziecko :mrgreen: A nie, tak dumny jesteś, jak sajice złożą znowu ikrę. Za to też Cię kocham ☺
I kocham Cię nawet, jak mi nie przynosisz kwiatów, ale idziesz na tajną wyprawę z synem, żeby kupić mi w prezencie kartę sd :D Karty sd, przy odrobinie wyobraźni, mogę przecież też wrzucić do wazonu, prawda?
I jeszcze kocham Cię za to, że dzielnie znosisz od lat moje liczne zainteresowania, które zawsze trwają umiarkowanie długo 😄 Za to, że jesteś najlepszym sieciozakupowcem, jakiego znam.
I najlepszym mężem, jakiego mam❤

(Także za to, że tolerujesz moją dziką namiętność do szpakowatego pocztowca 😇😈)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Rozmowa z Kotem

Dalie