Szlak

Zima spadła z nieba taka biała, taka nakrywająca wszystko. Ulice, schody i wspomnienia. Posypuje je cukrem pudrem chłodnym, ale pięknym. Szyby w samochodzie zamarzają od wewnątrz, ukazując świat poprzetykany gwiazdami i lodowymi obrazami.

Najlepsza na taką zimę jest herbata parująca ciepłem myśli. Że życie jest cudowne, bo nic o nim nie wiemy. I nigdy się nie dowiemy. Każda informacja nabyta dezaktualizuje się już w następnej sekundzie. Każde uczucie, nawet najsilniejsze, przepływa przez nas wsiąkając w mijaną drogę, tworząc szlak.

Odwieczny szlak poszukiwaczy sensu.

Tło: http://www.youtube.com/watch?v=1YLlRIIOnAs

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Rozmowa z Kotem

Dalie