Nowy Rok

Mam postanowienie noworoczne- robić wszystko i nic, w zależności od nastroju..
Wczoraj napisały mi życzenia 2 osoby. Nie było mi jakoś przykro z tego powodu, bo sama napisałam zaledwie do kilku najbliższych mi osób. Pisałam chodząc z synkiem od okna kuchennego do sypialnianego, żeby oglądać teee naaajładniejsze fajerwerki:) Młody pierwszy raz nie spał do północy, były wrażenia..
Smutno zrobiło mi się dopiero rano, kiedy zajrzałam na fb i okazało się, że 5-10 minut po północy cała masa ludzi składała MI życzenia.. To, oczywiście ironia.. Nikt nie składał życzeń mi, wszyscy składali je NIKOMU.
Czy ktoś, wrzucając na oś czasu obrazek z choinką i sztampowymi życzeniami, naprawdę myśli, że ktoś inny się z tego ucieszy? Czy aż tak dużo kosztuje napisanie smsa osobowego? Zauważyć trzeba, że w obliczu fb, twiterów i innych takich portali, sms, to niezwykle osobista forma kontaktu. Śmieszne? Owszem, ale prawdziwe.
To znak czasów, mówi mąż. Tak teraz żyją ludzie. Kiedyś pakowali się na wóz i jechali w odwiedziny, potem pisali kartki i dzwonili, potem były smsy, a teraz to.. Nie smuć się, pociesza mnie, znajomości powierzchowne i podtrzymywane na siłę, nie są warte twojej energii.
Coś w tym jest. Wyrosłam już z siebie zabiegającej o kontakty i znajomości. Wolę mój cenny czas spędzić z rodziną i sobą samą. A, Ci prawdziwi Przyjaciele, których mam szczęście mieć, nie piszą mi życzeń na fb. I nawet jeśli są to tylko 3 osoby.. Ale są! Realne, kochane i dobre.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Swiat sie nie zawalil, kiedy spalam.

Jak w studni

Lewe ramię