Mój synuś.
Oto mój mały skarb. Urodził się 30 września. Miał dużo szczęścia, a my z nim. Odkleiło się łożysko, a to oznaczało minuty...
Minut wystarczyło:)
Mały jest przecudny. Kochamy go jak wściekli!:)
Oto mój mały skarb. Urodził się 30 września. Miał dużo szczęścia, a my z nim. Odkleiło się łożysko, a to oznaczało minuty...
Minut wystarczyło:)
Mały jest przecudny. Kochamy go jak wściekli!:)
Jest cudowny. Taki malutki kochany aniołek:) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńMale raczki potrafiaulepic kwiatek z plastelinyNarysuja slonce rozesmianeZbuduja domek z klockowMale raczki potrafia napisac mama,i przynosza mi jablko czerwoneocieraja lzy i splataja sie tuz nad szyja.W malych raczkach miesci sie cala milosc... i takiej miłosci Wam życzę :*
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Jest cudowny :-)
OdpowiedzUsuńAle śliczne maleństwo! Wycałować by się chciało w całości:-)))
OdpowiedzUsuńjest śliczny...:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością nie wiesz, ale ta data jest również datą moich urodzin. "Młody" urósł w moich oczach o kolejne 20 cm ;-)))
OdpowiedzUsuń